
Jestem w nowym mieszkaniu … znowu. Cieżko mi tu znaleść stabilność, coś do czego byłam tak bardzo przywiązana mieszkając w Polsce. Przez ostatnie trzy tygodnie był przy mnie mój mąż – Grzegorz, miłość mojego życia. Było cudownie miałam dużo pracy, ale tez mnóstwo czasu dla niego. Bycie razem po takiej rozłące jest niesamowite. Bałam się, że może nas to oddalić okazało się, że jest zupełnie...
Więcej